Literatura

[Kwieciste włosy...] (wiersz)

Doris

Kwieciste włosy pokryte blaskiem
I cóż począć, gdy rosną?
Czy można uciec od marzeń nagle,
Gdy przychodzą, by zakwitnąć?

Łez wodospady zmienią twe oczy
W nieprzenikalne źródło
Nie odbijaj od siebie tych wszystkich bodźców
Rozpal źrenice gorącem

Czy można uciec od szczęścia nagle,
Gdy oczy mienią się złotem?
Wysłuchaj szmeru, wysłuchaj śpiewu
Nie uciekniesz przed zachwytem

Uwierz nareszcie
Wyrzuć tę maskę
Pozwól skórze odetchnąć
Czy można uciec od śmiechu nagle,
Gdy twarz rozjaśnia szczerością?

Zaśnij na niby
Zmień sny w codzienność
Pozwól im dotrzeć na zewnątrz
Wtedy zobaczysz jak łatwo będzie
Związać uczucia w bukiet szczęścia


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 8 marca 2000

Inne teksty autora

***
doris
***
doris
Zagłada
Doris
[***]
Doris
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca