DROGA MIŁOŚCI (wiersz)
Sylwia Aszendorf
POŚLIZNĘŁAM SIĘ NIE RAZ
NA DRODZE MIŁOŚCI
POOBIJAŁAM OKRUTNIE
MOJE CIAŁO I MOJĄ DUSZĘ
ZAMARŁO SERCE
ALE TYLKO NA CHWILĘ
KTÓRA WIECZNOŚCIĄ
BYŁA DLA MNIE
KOSZMAREM NOCY
NIEPRZESPANYCH
MALOWAŁAM OBRAZ
MOJEJ EGZYSTENCJI
ABY OBUDZIĆ SIĘ WRESZCIE
I Z NADZIEJĄ SPOJRZEĆ W NIEBO
przysłano:
4 lutego 2015
(historia)
przysłał
Sylwia Aszendorf –
4 lutego 2015, 12:45
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Co to tu robi "
....................................ano, robi za poezję :)