Literatura

za horyzontem (wiersz)

Yaro

nad horyzontem rozgwieżdżone 
na maszcie napięty żagiel
zmarszczony bryzą 
ocieka jak policzki syren 

 

blaskiem latarni zaznaczone brzegi 
skaliste dna odsłaniają trój ząb Neptuna 
w portach czekają hiszpańskie dziewczyny

 

usypia zanurzony do połowy we wspomnieniach 
marynarz usycha gdy idzie twardym gruntem 


chętnie by płynął w dal gdzie horyzont 
zatrzymuje sztormy i temperuje charaktery 

żegnajcie w portach dziewczyny


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 15 grudnia 2017 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca