na co????
przecież już napisałam co myślę na temat tego utworu, czyż nie?
teraz mnie jedyniezastanawia ten motyw z dłońmi co są wystraszone.
co miałeś na myśli, autorze?
Rozumiem, że odporna na czepliwość innych, szczególnie Zielonecy (nie wiem, czy dobrze odmieniam) i Frannie ;)
Oczywiście, ze nabierze rumieńców.
O, i właśnie - u gustach się nie dyskutuje. Wydaje mi się, że ktoś tu tego nie wie...
jak to fajnie ,że ludzie mają różne gusta. dzięki Patka za tak wnikliwą analizę . zgodzę sie z Tobą w jednym przypadku na pewno . zabieram zgodnie z Twoja sugestią ten myślnik i zastępuję kropką . rzeczywiście jest lepiej . i jeszcze jedna rzecz na którą mnie naprowadziłas . otóż w pierwszej strofce pomyliłem sie i zapisałem ,, łapię,, w pierwszej osobie , a powinno być w drugiej . stąd pewnie wziął sie ten dysonans na który zwróciłaś uwagę . dzieki za odwiedziny . dzięki Twojemu przyjściu Wywrota jak sądzę nabierze jeszcze większych rumieńców . mam nadzieje ,że bedziesz odporna ;) Dziękuje Ci Asiu za obrone - jest dokładnie jak piszesz odnośnie interpunkcji , tzn. przecinków . takie zadanie maja one właśnie w tym tekście.
Dobrze, rozumiem. Każdy ma swoje zdanie. Jak ja twoje rozumiem, to mam nadzieję, że i ty moje przyjmujesz do wiadomości.
Ja napisałam, dlaczego mi się nie podoba. Fajnie, że to zauważyłaś i tym razem się mnie nie czepiałaś ;)
Coraz gorzej MAreczku, taki sie robisz oswojony MIś..........
aaa. czy ja mam tu pisać na co czekam ? :)
przecież już napisałam co myślę na temat tego utworu, czyż nie?
teraz mnie jedyniezastanawia ten motyw z dłońmi co są wystraszone.
co miałeś na myśli, autorze?
uważaj, bo się do Ciebie też...doczepię. nie boisz się? :D
Oczywiście, ze nabierze rumieńców.
O, i właśnie - u gustach się nie dyskutuje. Wydaje mi się, że ktoś tu tego nie wie...
Ja napisałam, dlaczego mi się nie podoba. Fajnie, że to zauważyłaś i tym razem się mnie nie czepiałaś ;)