Na pożegnanie zimy (villanella) Dorka Wiśniewska

Komentarze

  • Dorka Wiśniewska
    Dzięki Doremi :D

    · Zgłoś · 11 lat
  • Doremi
    Dorka - zgadzam się i wygląda na to że "dla niektórych poezja polega na wietrzeniu duszy z codziennego smrodku i piszą niezwykle poważne dzieła nasączone metaforami z księżyca." takie wydumane, przekombinowane i rzec by można...prze*ćpane ;)

    Fajna 'villanella' - lekka, zabawna, bez zadęcia i na temat.

    Dołączam się do zabawy:

    Ciągle zima długa zima,
    Bo mróz uparty dobrze się trzyma :)

    · Zgłoś · 11 lat
  • Mithril
    "Dorka Wiśniewska dzisiaj, 12:28

    Powodzenia życzę w braku "tfurczości""

    ja życzeń nie potrzebuję - mam je w szczerym, tobie się bardziej przydadzą

    · Zgłoś · 11 lat
  • Dorka Wiśniewska
    "Mithril minutę temu
    taaak - widzę, że to kolejna rozmowa buta z taboretem"

    Dobrze, ze chociaż to zauważyłeś :D
    Powodzenia życzę w braku "tfurczości"

    · Zgłoś · 11 lat
  • Mithril
    taaak - widzę, że to kolejna rozmowa buta z taboretem
    przykłady żadne jak i tfurczość - żyj i męcz się

    · Zgłoś · 11 lat
  • Dorka Wiśniewska
    Proszę bardzo,Mithrilu - Kałuzyński poezji -
    http://literatura.wywrota.pl/wiersz/3523...

    I możesz nawet Tuwima nazywać "mistrzem" w cudzysłowiu i że pisał pierdoły -

    http://literatura.wywrota.pl/wiersz/3519...
    Dla Ciebie pewnie tak.

    Jak masz ochotę, to możesz nawet Mickiewiczowi zarzucić rymowanki i kataryniarstwo.
    Dopóki nie wykażesz się rzeczywistą wiedzą w komentarzach, nie będę brała Twoich opinii na poważnie, ale przyjmę do wiadomości, ze Ci się moja twórczość nie podoba.
    Krytykę umiem przyjąć, ale konstruktywną. Twoja do niej nie należy.
    I przyjmuję też do wiadomości, że ta villanella jest banalna, nie nowina, bo taka miała być, tak jak wczesna wiosna. która do mdlącego znudzenia właśnie zasypuje nas banalnym śniegiem.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Mithril
    "Bo samo powiedzenie "stetryczało archaizujący banał" i infanylna katarynkowizna (bo tak określasz villanellę)", to jeszcze nie jest konstruktywny komentarz znawcy, za którego się uważasz."


    i znowu fantazje, i doklejanie własnych teorii...
    przytocz mi, choć jeden przykład z całego internetu, w którym ja gdziekolwiek wymieniłem siebie jako "znawca"

    · Zgłoś · 11 lat
  • Mithril
    nie bez powodu uważam, że takich jak ty to sadzą na polu ryżowym, gdyż poza "technikaliami" - jeżeli w ogóle - nie prezentujecie nic

    można spieprzyć wyśmienicie skrojoną kreację chybionym doborem materiału albo kolorem
    jak też przecudowny projekt budowlany wciskając w okna szkło ornamentowe w indygo

    jak widzę sens wypowiedzi - czego nie ma u ciebie (tyczy tekstu, a nie polemiki) - to się wypowiadam ogólnie, merytorycznie lub schematycznie, poza tym znowu dostrzegam przeniesienie w twojej wypowiedzi, bo gdyby tak przytoczyć przykłady twoich komentarzy..?

    · Zgłoś · 11 lat
  • Dorka Wiśniewska
    Mithril, czytając Twoje komentarze pod utworami zauważyłam, że Ty sam nie wiesz jakie masz podejście do poezji. Może Ty masz jakąś wiedzę w tym temacie, ale tak głęboko ukrytą, że sam nie potrafisz się do niej dokopać i jej uzewnętrznić.
    Bo komentarze typu -
    "ooo.........................teraz (właściwie to komentarz jest zbędny) to można ksobnie usiąść obok podlira i wymienić się myślami?"
    raczej Twojej wiedzy nie ukazują.
    Ja potrafię znieść, że Ci się moja villanella nie podoba, jak napiszę sielankę, czy utwór biesiadny, to też nie trafię w Twój gust, też uznasz ją za błahą, no cóż, przeżyję bo wiem, ze nie piszę schizofreniczno - depresyjnych poematów, ja po prostu się bawię.
    Tego typu utwory mogą, ale nie muszą być nasycone oryginalnością.
    Niektóre to zwykłe poetyckie "disco polo" a to też ma swoich odbiorców.
    Czy masz jakieś zastrzeżenia co do poprawności formy?
    Czy zauważasz niepoprawność językową?
    Bo samo powiedzenie "stetryczało archaizujący banał" i infanylna katarynkowizna (bo tak określasz villanellę)", to jeszcze nie jest konstruktywny komentarz znawcy, za którego się uważasz.

    · Zgłoś · 11 lat
  • Justyna D. Barańska
    Pewnie, zabawy są fajne, ale są dobre zabawy, a są zabawy, które wciskają banały. Ja się przeciwstawiam akurat tym drugim.

    · Zgłoś · 11 lat