Nadzieja
Upadam co raz nizej
Ku ziemi wciaga -grzech
Lecz gdy slonce zaswieci
Wzejde znow -gdyz wciaz chce zyc
Upadam i powstaje i tak bez konca znow
Tak bardzo Panie pragne byc blizej Ciebie znow
Czy dasz mi dzis ta szanse ukoisz serce me
Czy zostawisz sama wsrod tlumu i wsrod lez ?????
Nadzieja
ksiądz Jan Twardowski
Inne teksty autora
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski