Uspokój serca zegarów,
zmęczone są -
żarówkom przygaś powieki, za długo patrzą na nas,
tramwajom pozwól odpocząć,
niechaj nie drepcą wciąż
i domom zabroń się wspinać
w miastach obłych jak w dzbanach.
Zdyszanym kołom pociągów
kwietny spoczynek nakaż,
płuca motorów napełnij ciszą wonną od gwiazd,
trupim wydechem spalin
niech się więcej nie żali
kominów wysoki pochód w nieodgadniony czas.
Sprzętom naszym milczącym głos zamarły wyzwól,
piórom ześlij wytchnienie, papier zostaw bez liter,
niech przemówią znad półek książki kurzem przybite,
krajobrazy więzione na płótnach
niech zejdą w pokoje nasze -
Za wszystkie rzeczy smutne,
za wszystkie serca maszyn
prosimy Cię, Panie.
Modlitwa za rzeczy
Gajcy Tadeusz
Inne teksty autora
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz
Gajcy Tadeusz