Zardzewiałe róże jesieni
patrzą w przestrzeń białą od deszczu -
deszcz niebo przyszywa do ziemi
tysiącem ściegów i dreszczów.-
I wsystko psuje sie, paczy
cieknie, zgnilizną broczy,
lecz nie na zawsze, z rozpaczy -
ale na krótko, z rozkoszy.
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
\"Surowy jedwab\"
zardzewiałe róże jesieni
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Inne teksty autora
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska Maria