Literatura

Bezmoc moja (wiersz klasyka)

Adam Asnyk

Bezmoc moja

W otchłań ciemności bez dna wciąż spadam.

Nic zrobić nie mogę...

Ciałem nie władam.

Boję się...lęk duszy cialo przenika.

Boleść strach...

Życie zanika.

Jedna tego wina.

Jeden warunek.

jedna przyczyna.

Wyrwij mnie Boże ,proszę z tej czeluści Tartaru.

Zaznałem ja już dosć...

męki bez miaru.


przysłano: 5 marca 2010

Adam Asnyk

Inne teksty autora

Do młodych
Adam Asnyk
Dwa spotkania
Adam Asnyk
Daremne żale
Adam Asnyk
Zranionym sercom..
Adam Asnyk
Limba
Adam Asnyk
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca