CZATYRDAH

Adam Mickiewicz

Drżąc muślemin całuje stopy twej opoki,

Maszcie krymskiego statku, wielki Czatyrdachu!

O minarecie świata! o gór Padyszachu!

Ty, nad skały poziomu uciekłszy w obłoki,

 

Siedzisz sobie pod bramą niebios, jak wysoki

Gabryjel, pilnujący edeńskiego gmachu;

Ciemny las twoim płaszczem, a jańczary strachu

Twój turban z chmur haftują błyskawic potoki.

 

Nam czy słońce dopieka, czyli mgła ocienia,

Czy sarańcza plon zetnie, czy giaur pali domy -

Czatyrdahu, ty zawsze głuchy, nieruchomy,

 

Między światem i niebem jak drogman stworzenia,

Podesławszy pod nogi ziemie, ludzi, gromy,

Słuchasz tylko, co mówi Bóg do przyrodzenia.

Inne teksty autora

Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz
Adam Mickiewicz