Do S.D.K.G.

Ignacy Krasicki

 

 

Nadzieje mylą. Na te zwyczajne losu igrzyska przygotowanym być trzeba, a jak umieć z szczęścia korzystać,
gdy przyjdzie, tak gdy się zwróci i oddali, strzec się słabości zbytecznego zmartwienia.
 
Rozpacz, podłych dusz rzemiosło,
Zdarzenie zniszczyło, wzniosło,
To przypadek. W tym istota,
Gdzie duch mężny i gdzie cnota.
Nad los umysł kiedy wielki,
Szczęścia płochej rządzicielki
Co niewarci, ci czciciele,
Czy kto mało ma, czy wiele,
Gardząc, czym się małość zżyma,
W tym, co czuje, większość trzyma.
Nie tego, co wart, nie wziął, los srogi udręczył,
Lecz tego, co znał, uczuł, mógł, a nie uwieńczył.

Inne teksty autora

Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki