Dopiero wtedy

Jerzy Harasymowicz

Na szybie

splecione grube łodygi

kwiatów mrozu

Leżeli spokojnie

dopiero gdy zobaczyli

jej złoty jednooki brzuch

w którym biło lato

dopiero wtedy

Inne teksty autora

Brzask w górach

Jerzy Harasymowicz

Jerzy Harasymowicz

*** (Kiedy jak buki na mróz serce mi pęknie...)

Jerzy Harasymowicz

Jerzy Harasymowicz

*** (Gdy serce pęknie na mróz...)

Jerzy Harasymowicz

Jeszcze nie mówiła nic

Jerzy Harasymowicz

Na cmentarz łemkowski

Jerzy Harasymowicz

Jerzy Harasymowicz

Dlaczego pada śnieg?

Jerzy Harasymowicz

Zostanie tyle gór

Jerzy Harasymowicz

Budzenie się poranku

Jerzy Harasymowicz

Jerzy Harasymowicz

Jerzy Harasymowicz

Ławka przed domem

Jerzy Harasymowicz

Pod miłorząbem

Jerzy Harasymowicz

Jerzy Harasymowicz

W czasie listopadowym

Jerzy Harasymowicz

Notatka księżycowa

Jerzy Harasymowicz