Światło w oczy
Bliżej mojej twarzy
Nie widzę
Otwierają się białe tunele
Światło w oczy
Południe pogodne
Otwierają się studnie bezwodne
I milczenie
Milczenie
Milczenie
Światło w oczy
Za jasne
Światło w oczy
Bolesne
Powiedz miła, gdzie jestem
Gdzie jestem
Niech twe dłonie mnie dotkną
Niech mi skronie ostudzą
Patrzeć w słońce
Tak trudno jest ludziom
Światło w oczy
Za jasne
Światło w oczy
Nie zasnę
Osłoń mi oczy dłonią
Osłoń mi oczy dłonią
I powiedz, kim jestem
Światło w oczy
Spokój
I już nic nie ma wokół
Opadają przejrzyste kurtyny
Światło w oczy
Białe metale
Rozcinają nam tętna fale
I milczymy
Milczymy
Milczymy
Światło w oczy
Za blisko
Światło w oczy
To wszystko
Łzy jak deszcze powiekom
Jak listkom
Niech twe dłonie obejmą
Mnie obręczą ciemności
Niech osłonią
Przed złą opatrznością
Światło w oczy
Za jasne
Światło w oczy
Bolesne
Osłoń mi oczy dłonią
Osłoń mi oczy dłonią
Osłoń oczy
I powiedz, kim jestem