Angielko zacnego serca, która na bliskie już więta,
Wybierasz powinszowania urzeczona nimi - zaklęta,
Gdyż barwne sš i dziecinne - niegiem błyszczšce, gwiadziste.
Gzy wiesz, że ja do rodziny od lat już nie piszę na ŤChristmasť.
Chociaż jš kocham nad życie, choć o niej bardzo pamiętam...
Zdumiona słuchasz. Angielko - i łza u rzęs twoich cięży...
- Wesołe sš wasze greetings, niedocignione w pomysłach,
Lecz ich nic wylesz do Polski, jak ich nic wylesz na księżyc...
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska
Wybierasz powinszowania urzeczona nimi - zaklęta,
Gdyż barwne sš i dziecinne - niegiem błyszczšce, gwiadziste.
Gzy wiesz, że ja do rodziny od lat już nie piszę na ŤChristmasť.
Chociaż jš kocham nad życie, choć o niej bardzo pamiętam...
Zdumiona słuchasz. Angielko - i łza u rzęs twoich cięży...
- Wesołe sš wasze greetings, niedocignione w pomysłach,
Lecz ich nic wylesz do Polski, jak ich nic wylesz na księżyc...
Maria Pawlikowska - Jasnorzewska