Literatura

Zwyczajny (wiersz klasyka)

ksiądz Jan Twardowski

 

 

Nie od święta

właśnie na co dzień

taki co przychodzi w czwartek po środzie

nie martwi się że kiepska pogoda

spokojny że nic się nie stało

bo mleko wykipiało

nie myśli z lękiem

że małe zawsze za wielkie

tłumaczy że ktoś zmęczony

bo serce ma z każdej strony

wie że ktoś zgrzeszył po drodze

a łza mu kapie po brodzie

w kuchni

w przedpokoju

w ogrodzie

mój Bóg zwyczajny na co dzień

 

2000


wyśmienity 4 głosy
przysłano: 5 marca 2010

ksiądz Jan Twardowski

Inne teksty autora

Śpieszmy się
ksiądz Jan Twardowski
Bliscy i oddaleni
ksiądz Jan Twardowski
Do moich uczniów
ksiądz Jan Twardowski
Jest miłość trudna
ksiądz Jan Twardowski
Jest....
ksiądz Jan Twardowski
Różaniec
ksiądz Jan Twardowski
Kochanowskiego przekład psalmów
ksiądz Jan Twardowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca