Literatura

na chybcika (wiersz klasyka)

Charles Bukowski

za piec minut wejdę

do swojego

jacuzzi

ale przedtem proszę

przyjrzyj się tej scenie:

70-letni

biały wieloryb przyczajony

w cieplej białej

wirującej wodzie.

 

 

jakim sposobem przeżył?

jak zdołał ujść przed

tymi wszystkimi harpunami

przez tyle lat?

czemu nie wyrzuciło go

gdzieś po drodze

na suchy

brzeg?

jak umknął tylu

szkółkom głodnych

rekinów?

 

 

a teraz popatrz:

ledwie wyziera małymi ślepkami

nad powierzchnie bulgoczącej

wody...

 

 

istny cud!

 

 

życie pełne jest cudownych

zrządzeń losu

tu, w chłodny mroczny

wieczór zimowy.

 

 

w stratosferze

zazdrośni bogowie drżą

i jęczą

a biały

wieloryb dryfuje

błogo

w cieplej białej

wodzie

w której zawsze jest

40 stopni

nieba

na

ziemi.


przysłano: 5 marca 2010

Charles Bukowski

Inne teksty autora

tak o tak
Charles Bukowski
choroba?
Charles Bukowski
niebieski ptaszek (bluebird)
Charles Bukowski
niektórzy ludzie
Charles Bukowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca