Literatura

Hamlet i barokowy aniołek (wiersz klasyka)

Parlicki Mariusz

nie umiał rozmawiać z Bogiem
w skrzydłach gotyckiej katedry

wolał tłuste barokowe aniołki
beztroskie i roześmiane

lecz ten którego dziś spotkał
kamienny czterolatek
z bujnymi loczkami
i dyndającym siusiakiem
był smutny

Hamlet rozmyślał długo
dlaczego i jak mu pomóc

może skrzydła oczyścić
lub go przenieść do okna

lecz skrzydła lśniły od światła
witraż słał twarzy rumieniec

czytano coś o oczach
drzazgach i belkach
o przebaczeniu z Krzyża

Hamlet żałował aniołka

aniołek odczuwał niemoc
swego języka
kamienia

przysłano: 5 marca 2010

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca