Wiem, że chwila się zbliża bez powrotu drogi,
drogi trudnej, a jednak jedynej w mym życiu.
Wezmę los na ramiona, los piękny, choć srogi,
los, co będzie mym bratem i źródłem w ukryciu.
Wiem, ze chwila się zbliża, nikt czasu nie wstrzyma,
wiem, że trzeba iść śmiało za głosem sumienia,
wiem, a jednak się boję mojego zwątpienia,
wiem, że trzeba, choć nie wiem, gdzie leży przyczyna.
Słońce będzie to samo, i kwiaty, i drzewa,
i powietrze jak piorun, co ciało przeszywa
lecz gdy wspomnień tęsknota gorycz porozlewa,
wtedy żal utracenia duszę porozrywa.
Odejście
Parlicki Mariusz
Inne teksty autora
Parlicki Mariusz