Ty ogarniasz mnie bez reszty,
Jesteś wielki w swojej mocy.
Nie wiem kiedy tu przychodzisz,
Skradasz się jak złodziej w nocy.
Nie wiem skąd jest w tobie siła,
Która ludzi otumania,
Mama mi cię przynosiła,
Kiedy kładła mnie do spania.
Teraz sam przychodzisz z nocą
I odchodzisz w świetle słońca,
Lecz nadejdzie taka chwila...,
Gdy ogarniesz mnie bez końca.