Literatura

*** (wiersz)

elMuerte

brednie alkoholika
Snów życia Ziścić się nie chciały
Bo księżyc co pałał dziś radością
W noc opętańczą stanął biały
Nad modrym gajem owianym młodością

Te złudne cienie, mogące o świcie
Zacisnąć szczęki na Twym ciepłym gardle
Chcą dzisiaj odejść i swoje życie
Gajowi w darze zostawić, marne

słaby 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 28 lipca 2000

Inne teksty autora

Łubiny
elMuerte
***
elMuerte
PLASZCZYK
elMuerte

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca