Literatura

Dusza (wiersz)

poe

W zagraconej celi
pełnej stęchłego powietrza
leży zmięta i wytarta
z szeroko otwartymi ślepiami
zmęczona
szybko łapie oddech
trzyma się kurczowo życia
wśród śpiących idei
umarłych płodów marzeń
czeka
na koniec wyroku
otwarcie klatki ciała
kojący dotyk Tanatos
na wolność.


niczego sobie– 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 15 stycznia 2000

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca