Literatura

Joanna Cnotliwa (wiersz)

Janusz Gierucki

Joanna dbała o cnotę.

Przychodziła do mnie

okuta w pancerze.

Body, ciężkie  rajstopy

spodnie szczelnie zapięte

(współczesny pas cnoty).

Rzecz szczególna -

nie miała żadnych zastrzeżeń

od pasa w górę,

dając myśl ku  temu

aby się oddać zachłannie

perwersyjnemu marzeniu...

 

Cóż dalej. Mam powiedzieć?.

 

Z czasem,

(nieco znużony..),

nagi,

otulony jej ogromnymi piersiami;

byłem jak Jezus.

Pomiędzy łotrami. 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 13 maja 2015 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca