zastopowany (wiersz)
Yaro
zastopowany
między niebem a piekłem
w butach na twardej ziemi
serce krwawi tłoczy krew
w szarych tętnicach echem
szepty
muśniecie powiek
dreszcz na skórze szkicuje imię
chwastami opleciony jak źdźbło zbóż
wyrywam ostatnie słowa z pamiętnika
odchodzisz
masz prawo
zresztą nie wiem co jest
a co winno być
spadam do Italii
zagrzane miejsce w samolocie
czekam
przysłano:
5 stycznia 2017
(historia)
przysłał
Yaro –
5 stycznia 2017, 15:21
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się