Literatura

wznosząc (wiersz)

Bartek Wyrostek

sam nie upadam

sam się nie wznoszę

sam nie potrafię rozpędzic gwiazd

rozpalić słońca

zatrzymać ziemi

sam jestem niezauważalny 

dla siebie

sam nie istnieję

poza odliczalnym bytem

zrównanym twarzą z pospolitością

i chociaż idę

nawet upadłym czworakiem

wciąż niedostrzeżonym zostaję

samemu sobie

na kawałku wzniesienia do przestrzeni

po nic innego niż zawsze

po dostrzeganie, po usłyszenie

po kawałek innego człowieczeństwa

 

 

 


dobry 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Margo 9 grudnia 2017, 17:40
dobre....-:)
Relewantna
Relewantna 9 grudnia 2017, 22:34
Strasznie dużo powtórzeń.
Kordian 11 grudnia 2017, 15:29
Relekwentna - a może te powtórzenia mają nieść ze sobą jakieś przesłanie? Nagromadzenie pewnych środków wyrazu artystycznego zawsze ma jakiś cel...
przysłano: 9 grudnia 2017 (historia)

Inne teksty autora

kiedy
Lucky Person
poczekaj
Lucky Person
przyjaciel
Lucky Person
niepokoje
Lucky Person
usiądź
Lucky Person
zmienia się okolica
Lucky Person
zmienia się okolica
Lucky Person
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca