Literatura

Krople (wiersz)

Małgorzata Bobak

 

pisanie o kobiecie 
jak czytanie Tołstoja na głos
podczas rejsu 
na wzburzonym morzu

mocno kołysze 
a ona dobrze się trzyma 
tyłek w tym samym miejscu 
co w liceum

do tego jaka pracowita 
śmiało patrzy w przyszłość

ma poczekać to poczeka
choć wiele przelotnych imion
na ustach i biodrach 
kropel potu utoczonych 
z kowbojów i fajtłap

kiedy się pojawia 
odbiera innym całą uwagę 
i jest tego świadoma

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 17 lutego 2018 (historia)

Inne teksty autora

gdy wyjdę z cienia (...)
Małgorzata Anna Bobak Końcowa
spaceruję po mieście (...)
Małgorzata Bobak
Sanctus picture
Małgorzata Bobak
Coffeehouse
Małgorzata Bobak
dopóki ocean
Małgorzata Bobak
czuj się zamurowany
Małgorzata Bobak
w procesie tworzenia
Małgorzata Bobak
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca