Literatura

Pustynia (wiersz)

Małgorzata Bobak

 

 

ludzie składają usta do modlitwy
jakby szczypta soli zalegała pod językiem 
i nie mogła się rozpuścić


modlitwy umierają na wyświetlaczach telefonów
w świeżym zapachu gumy do żucia

bo brakuje spowiedników
specjalistów od ducha


ludzie znają tylko jedną stronę łóżka

druga nazbyt twarda 
może tu niej leżeć kamień 
albo gasnąca komórka

 


niczego sobie 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 17 lutego 2018, 22:49
Tak jest ! Współczesny wiersz…
Małgorzata Anna Bobak Końcowa
Myślę aby jeszcze skrócić. Wyrzucić "specjalistów ducha".
przysłano: 17 lutego 2018 (historia)

Inne teksty autora

gdy wyjdę z cienia (...)
Małgorzata Anna Bobak Końcowa
spaceruję po mieście (...)
Małgorzata Bobak
Sanctus picture
Małgorzata Bobak
Coffeehouse
Małgorzata Bobak
dopóki ocean
Małgorzata Bobak
czuj się zamurowany
Małgorzata Bobak
w procesie tworzenia
Małgorzata Bobak
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca