tak niewiele (wiersz)
Yaro
tak jak na lekarstwo mam
wszystko chcą pozabierać
gdy nie będę istnieć
nie obdarujesz mnie
niejasnym uśmiechem
jedynie w pamięci zarys
krzywego wspomnienia
zablokowany w garści mały świat
zanurzam pod powiekami
utonąć dziś we łzach
okryty przygnębieniem szarego dnia
upływam zużyty
zblazowany miarą człowieka
wiosna nie nadciąga
nie zakwitnę latem
dobry
1 głos
przysłano:
21 czerwca 2018
(historia)
przysłał
Yaro –
21 czerwca 2018, 20:34
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się