Literatura

nie (wy)powiem (wiersz)

Bartek Wyrostek

nie pamiętam kiedy ukłuło 

nagle przyszło

może to była droga

pomiędzy miastami

a może zwykły spacer

 

jest...

czeka na coś

wlewając w żyły

wciąż to samo

tylko coraz szybciej

i więcej

jakby nie istniał rozsądek

że to wszystko co za

ważniejsze być powinno

 

teraz myślę o przyszłości inaczej

raczej bez ciebie

i raczej daleko

wiem wiem

wspólne korzenie

ale przecież 

można przeciąć i całość

 

i siedzimy oboje

planety jakieś

kawa się śmieje w kubkach

ja nie rozumiem

ty nie wiesz

nie powiem

 

 

 

 


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 14 grudnia 2018 (historia)

Inne teksty autora

kiedy
Lucky Person
poczekaj
Lucky Person
przyjaciel
Lucky Person
niepokoje
Lucky Person
usiądź
Lucky Person
zmienia się okolica
Lucky Person
zmienia się okolica
Lucky Person
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca