Literatura

***tak dużo (wiersz)

Rafał

 

***
tak dużo wszystkiego dookoła
zawrót głowy aż boli głowa
nadpodaż nadmiar nadwybór

i wszystko "nad" mega lub "hiper"
wszystko jest "naj" a nic nie jest zwykłe

 
od tych wielości bolą mnie kości
bo nie ma w tym wszystkim jedności

krew z trudem toruje rurami drogę
a jest to droga cierniowa
kamienie i róże na szlaku

co wiódł poetę przez las
jestem rozdarty między muzykę
i słowa
 
a na dobitkę tyle obrazów
w stalowo-sinych oczach

biedna, pełna od nadmiaru pustki
spowita mgielno-szklaną watą
głowa...

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 13 lutego 2023 (historia)

Inne teksty autora

***dogasły
Rafał
***czarność
Rafał
***przemiana
Rafał
***życie
Rafał
***
Rafał
***
Rafał
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca