Literatura

Zachód (wiersz)

KRZYK

obraz: Claude Monet
W ten dziwny wieczór
Odnajduję winę po swojej stronie.
Słońce jak tętnica
Rozdartego nadgarstka
Zanurzona w gorącym jeziorze
Zmienia mi odbicie
W drżący bezkształt.

W tą dziwną noc
Odnajduję spokój po swojej stronie.
Nieruchome światło
W umarłym jeziorze
Rozpoznaję swą twarz
Ze strupem Słońca
Gdzieś głęboko na dnie.

niczego sobie+ 16 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
AandT 16 maja 2002, 01:30
Niczego sobie ale zdecydowanie lepsze wiersze Krzyka do czytelni nie trafily.
netah 18 maja 2002, 12:34
drżący bezkształt słów i haos myśli, a to wszystko wywrócone w drugą stronę. jesli to nie lustro, a śmierć czai się na dnie, to dlaczego twoja twarz żyje? to tylko zwykła noc, śpij...
Paulina 21 maja 2002, 21:21
Bardzo skomplikowane... ale może na tym polega jego urok?!Przypomina opis okropnego koszmaru. Brakuje mi tu jednak końca...
tytanic 28 maja 2002, 14:32
"Słońce jak tętnica" - świetne, ale nie tylko to - bardzo mi się podoba
przysłano: 14 maja 2002

Inne teksty autora

Cały smutku
KRZYK
Gąbka
KRZYK
Kura
KRZYK
BIEL
KRZYK
Tabletka
KRZYK
Pyramid Song
KRZYK
Paryż
KRZYK
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca