zlepek (wiersz)
Bukowski W.
b/d
wyrzucam szóstkę
opadły mgły sercem lipca do kostek
(międzyczasem narąbany
albo kamienniej ku soli, gloria, gloria)
tak, pamiętam pozycją embrionalną
…wiesz - odbicia lustrzane
duchy z szafy
więcej piasku niż bursztynu
nić pajęcza
twoje włosy o włos ale się gryzie
na ostrzu noża
na czubku w dyni euforią stanów
tak to zestawiam, moja terapia
(odciski) otarcia spojrzeń
dlatego na oślep, delfiny księżyce
bilety do celu
linie tramwajowe – papilarne.
tylko z tobą …
OPINIA
tempore criminis ograniczona
w stopniu znacznym
linią przerywaną, długa jest prosta-papilarnie
zawsze tak jakby…
z tobą
w poczekalni
obłęd
dobry
1 głos
przysłano:
22 lutego 2009
(historia)
przysłał
Bukowski W. –
22 lutego 2009, 01:08
autoryzował
Marcin Sierszyński –
23 lutego 2009, 10:41
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Ale całość - TAK!
dzięki :)