Literatura

idę tylko do sklepu (wiersz)

Krystian T.

wykopałem. jutro jeszcze jeden.

więc nie martw się wrócę jutro a może nigdy
i pewnie będzie to lepsze niż wypatrywanie
zmian które nigdy nie nadeszły bo
nie mam zamiaru kłócić się

ze sobą zabiorę niewiele przecież kiedyś znajdę
przystań na której osiądę może to będzie
mielizna dno i wodorosty w końcu wmawiałaś że to
takie pożywne jedzenie syci

do następnych nudności nie mogłem się przyzwyczaić że
wraz z tobą zniknął codzienny rytuał
powrotów i pobudzania brakuje najbardziej jednak

nie martw się ogarnąłem już siebie
teraz możesz iść spać

spokojniej


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Ce.
Ce. 12 marca 2011, 22:42
o wiele bardziej by mi się podobało bez tego tytułu i rozpoczęcia od więc
olivia 12 marca 2011, 23:19
moja [wtedy dziesięcioletnia] siostra jakiś czas temu przychodziła do mnie i śpiewała:więc nie martw się, uśmiechnij się... ;D
Krystian T.
Krystian T. 12 marca 2011, 23:21
proszę nie porównywać mnie z magazynem silikonu, dobrze?:D
estel
estel 13 marca 2011, 14:26
"któregoś dnia rzucę to wszystko i wyjdę rano niby po chleb", ten utwór siedzi mi w głowie podczas lektury i podoba mi się Twój tekst, nie jest wysilony, można wyczytać w nim bezradność siebie pozostawionego sobie samemu. Nudności jako nuda i mdłości, okoliczności tak samotne, że aż do porzygania. Ładne użycie pobudzania. I cieszę się, że nie zapomniałeś o "j' w spokojnie. Jestem za, mimo, że uważam, iż nie musiałeś peela ogarniać, nie byłoby nic złego w zostawieniu go w rozpieprzeniu.
ew
ew 13 marca 2011, 14:50
Dobre wykopanie, Krystian. Mocne, z odejściem i spojrzeniem z dystansu. Nadzieja ujęta w przytani nieźle podkreślona niewiarą. I taki bezsens bycia razem napisałeś jeszcze.Kurcze, wiele mysli mi przechodzi przez glowę przy czytaniu i nie potrafie ich określić. Ale jest wiersz, Krystian, jest wiersz.
Rita 13 marca 2011, 18:26
Jeszcze nikt nie ocenił? To będę pierwsza:)
Pozbyłabym się słowa - więc-, ale nie przeszkadza na tyle, żeby nie uznać wiersza za bdb.

Pozdrawiam.
przysłano: 12 marca 2011 (historia)

Inne teksty autora

***
Krystian T.
***
Krystian T.
pośmiertny
Krystian T.
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca