Sortowanie twórczego bałaganu (miniatura)
krystek1616
coś na pożarcie part III... Bo lubię, jak mnie gnoją...
Moje teksty są słabe jak emocje. Wiem, jutro
poprawię się w lustrze. Wystawię pomnik
- ciało na konstruktywną krytykę. Skóra, zęby, dłonie,
uda się na pewno. Ostatecznie spod rąk wychodzi zawsze arcydzieło
życia.
dobry
4 głosy
przysłano:
29 kwietnia 2010
(historia)
przysłał
Krystian T. –
29 kwietnia 2010, 18:23
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
3 maja 2010, 17:09
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
3 maja 2010, 17:09
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
W większości ocenia się nas po wizerunku zewnętrznym.
Ładnie zakończyłes :"Ostatecznie spod rąk wychodzi zawsze arcydzieło życia"
Życzę, aby Ci zawsze wychodziło :))
Sortuj, sortuj... i wrzucaj następny!
" Wystawię pomnik
- ciało na konstruktywną krytykę." ...i podoba się bardzo.
poprawię się w lustrze".
Oto, co jest najbardziej wymowne w Twoim wierszu jak dla mnie. Świetne.