Literatura

„niejednoznaczne określenie miejsca w czasie ” (wiersz)

Wiktor Bukowski

nic tu to tam

 

przechodzimy do współczesnych

w podartych butach, z rozpiętą koszulą

lecz wszystko jest mimo

wyrazem bliskoznacznym

 

albo to chodniki się rozchodzą  

i nic nie myślę

splątany w potoku słów

powiewam chłodem

 

… mówią że demon

i jedna jest całość

 

 

( „akcja”) 

 

***

- więc gdzie my jesteśmy ?

- pod ustami zapewne !

 

***

kropki nad ipsylonem, pestki w dyni

takie miejsca jak przecinki – z obłoków

 

na rzut kamieniem

z kieszeni do tu, tu , tu

a wtedy to już wiesz

 

że ( ceremonia parzenia herbaty ) stygnie 

rodząc wielokropek

 

***

teraz do Benassares po węgiel

obchodząc te drzewa które mnie obchodzą

w głąb jeszcze

w głąb jeszcze

 

***

każdy coś uważa

zatem nic tu po mnie


wyśmienity 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 23 stycznia 2009, 18:10
to tak sobie po stachurowskiemu pojechaliśmy pod znane adresy?
podoba się! oj ,podoba bardzo się!
Bukowski W.
Bukowski W. 23 stycznia 2009, 18:11
y wyszło szydło z worka. ja cały czas po stachurowskiemu idę :) dzięki pozdrawiam
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 23 stycznia 2009, 19:19
ale ja wiem coś więcej na temat wielokropków i o nich uważaniu:D:D
tussilago 23 stycznia 2009, 21:49
Noooooo!
tussilago 23 stycznia 2009, 22:24
Tą "kwantową" magią ująłeś. Czy stachurowsko, nie wiem, ale mi kojarzy się to z poetami pewnego bardzo określonego miejsca... :) chociaż Ty niejednoznacznie... Ten bardzo się podoba.
bragi
bragi 24 stycznia 2009, 02:57
jak dla mnie wielki gar z bigosem. i może jestem płytki, ale nie kupuję.
Bukowski W.
Bukowski W. 24 stycznia 2009, 11:32
dzięki, ja nic nie sprzedaje.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 25 stycznia 2009, 01:46
"albo to chodniki się rozchodzą " - to mi się bardzo podoba i już chciałam stawiać wyśmienity, ale od nawiasu zaczęło mnie męczyć czytanie.
ataraksja
ataraksja 26 stycznia 2009, 07:57
wypowiedzieć niewypowiedziane, stworzyć nowe, gdy znane wymyka się oczywistości....
przeczytałam kilka razy w wzrastającą przyjemnością. umiesz zachęcić do refleksji.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 27 stycznia 2009, 09:33
No faktycznie. Zachęcasz do ciekawych refleksji. I to ciekawie.
Marta
Marta 27 stycznia 2009, 13:53
Jak dla mnie arcydzieło stylu miejsko-polankowego. Trochę natury, trochę kultury w mieszance egzotyczne, wszystko razem wstrząśnięte niemieszane... Wyśmienity wiersz...
ew
ew 27 stycznia 2009, 17:05
kropki nad ipsylonem.. jak ja próbowałam o tych kropkach pisać , to mi wiersza wywalono poza wywrotę , a tu proszę.. są kropki w doskonałym wydaniu . gratuluję
Bukowski W.
Bukowski W. 27 stycznia 2009, 17:12
radzę próbować do skutku, a nóż coś z tego wyjdzie, szydłem z worka,

a tak bardziej po ludzku to dziękuje za miłe przyjęcie na wywrocie :P

wszak jam tu nowy, toć

pozdrawiam. ( f-szystkich )
ew
ew 27 stycznia 2009, 17:31
f-szyscy pozdrawiają Cię
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 27 stycznia 2009, 18:34
Może kobietom po prostu miło się kojarzy Twoje nazwisko. ; )
Bukowski W.
Bukowski W. 27 stycznia 2009, 23:57
a tekst nie broni się sam ?? :)
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 28 stycznia 2009, 10:32
Broni. Dlatego leci na pierwszą stronę. : )
Bukowski W.
Bukowski W. 17 lutego 2009, 18:40
jupiiiiiiiiiiii
przysłano: 23 stycznia 2009 (historia)

Inne teksty autora

połączenia
Bukowski W.
z roku pańskiego
Bukowski W.
osiedle obłoków
Bukowski W.
b/d
Bukowski W.
"..."
Bukowski W.
bosoniebieska
Bukowski W.
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca