Elisabeth Jerichau-Baumann maluje portret (wiersz)
Ania Klimczak
Pracę Elżbiety mierzono sekwencją klepsydry
Szelesty sukni kryły szkic ołówka kleksy farb
Wilhelm zastygł wyprofilowany
wzrokiem oparty o szafę
Jakub zapatrzony w sprężystość Elżbiety
zapomniał o palcie grubych rękawicach
kędzierzawych włosach schowanych pod czapą
(Wilhelm zdjął tok tuż po wejściu)
ulubionym piórze
w kolorze koszul obu braci
dobry
88 głosów
przysłano:
25 grudnia 2012
(historia)
przysłał
Ania Klimczak –
25 grudnia 2012, 18:31
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się