Literatura

Gasnę (wiersz)

Sylvek Ed Derech

Gasnę

Odliczam tchnienie

Odtwarzam

Dobre

Złe chwile

Szukałem wzrokiem

Źrenic

Na skraju zawinięty

Portret lakoniczny

Oklepany

Z gwoździem w głowie

Z szpilką w mózgu

Zawieszony w powietrzu

Od słońca

Do słońca

Rzucam dłonie -

Ty mnie dziecko

Nieludzkimi

Chroń

Przed nimi

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 6 stycznia 2015, 11:57
Mnie już sam zapis zniechęcił do czytania. Jednak przeczytałam. Ostatnie cztery wersy mnie tylko zatrzymały, reszta przeleciała przeze mnie jak woda. Zbyt mało treści dla mnie, Sylvku, zbyt mało. No chyba, ze nie odczytuję jak powinnam.
Sylvek Ed Derech
Sylvek Ed Derech 6 stycznia 2015, 16:19
Ew...dziękuję za opinie...Miło. Wiem kiepski ze mnie gryzmoł, przepraszm.
taczka5123042
taczka5123042 6 listopada 2015, 10:27
Piękne, czytając Twoje wiersze wyglądały by lepiej o tematyce religii. Bardzo dobrze odnajdujesz się w tematach miłości, może religia nie była by dla Ciebie tak ciężkim tematem. Pozdrawiam taczka :)
przysłano: 6 stycznia 2015 (historia)

Inne teksty autora

Będziemy
Sylvek Ed Derech
Rozwód
Sylvek Ed Derech
Umieram
Sylvek Ed Derech
Spotkanie z nią
Sylvek Ed Derech
Bez błogosławieństwa
Sylvek Ed Derech
Winy w tobie nie było
Sylvek Ed Derech
Błędem byłaś
Sylvek Ed Derech
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca