przepis na pasztet (wiersz)
Marzena
rzeźnika poznasz po kaszance
dobre podroby? zdrowe podroby
mięso pachnie
rozrzuca aromat po półkach
w małej kuchni z kominkiem
kilka kromek zostaw na później,
wątróbki są zdrowe
majeranek zastąpi sól
- pytasz czy zjem kolację
głód pojawia się rano
przez okna widzę pokrzywy
wrzosowe główki ostów
pijesz wino mszalne
smakuje wczorajszym
porażona prądem, biorę w palce twój pasztet
kobiety czekają
w kolejce u rzeźnika
jakby cokolwiek
zmieniło smak w ustach
rozpustnie
szukam przypraw, leberka
w pasztecikach
jakby cokolwiek
mogło połączyć
dobry
2 głosy
przysłano:
2 sierpnia 2020
(historia)
przysłał
marzena –
2 sierpnia 2020, 19:25
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Chyba mi czegoś brakuje :-) Dziękuję.
Jedzenie jest afrodyzjakiem, to zależy oczywiście od nas.
Pasztet jest wieloznaczny, może... ech każdy ma swoje historie :-) Wiesz ile ciekawych rzeczy dzieje się w małych sklepikach, jak ludzie potrafią przenikać, przemawiać uczuciami i smakiem. To wspaniałe. A moje kobiety, które opisuję pieką doskonały pasztet, z najlepszych składników.