Literatura

Limeryk w koronie (wiersz)

Błażej Szuman

Limeryk w koronie Pewien staruszek spod UłanBator Dostał covida gdy było lato W szpitalnej sali Go ratowali Płuca rozerwał mu respirator.

fatalny+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
marzena
marzena 8 sierpnia 2020, 17:57
ble ble..
Skąd pomysł, że takie coś może być wierszem?
victor51 9 sierpnia 2020, 17:09
Limeryk to przecież przymrużenie oka. Czasem pomaga oswoić trudną rzeczywistość. Mnie to bawi. Np.:

Pewien stary baron w Barcelonie
co dzień stawał nago na balkonie,
a gdy zebrany lud
podziwiał jego wzwód,
on grzmiał: "Co, ma wisieć? Nie, Newtonie!"
Limeryk Stanisława Barańczaka
marzena
marzena 11 sierpnia 2020, 10:34
Mało zabawne te rozerwane płuca, tyle w temacie - limeryk.
przysłano: 8 sierpnia 2020 (historia)

Inne teksty autora

Mleko
Błażej Szuman
Odejście
Błażej Szuman
Mglistość twoich oczu
Błażej Szuman
Miłość bezbłędna
Błażej Szuman
Jeniec
Błażej Szuman
Ciche dni
Błażej Szuman
Byłem
Błażej Szuman
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca