*** (Jak łatwo z grzecznego stać się niegrzecznym...)

ksiądz Jan Twardowski

 

 

Jak łatwo z grzecznego stać się niegrzecznym,

z delikatnego - głupio dowcipnym

(poświęcać prawdę dla dowcipu),

z zakochanego - odkochanym,

z gorącego - zamrożonym

jak udko indyka w lodówce,

z rozszczebiotanego - mrukiem,

z sympatycznego jak kanarek

 - niewychowanym krukiem.

Najpierw sie całować,

a potem na siebie polować!

Jakie to smutne, że można tak zbrzydnąć!

 

2000

 

Inne teksty autora

ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski