Literatura

Do księdza Baki (wiersz klasyka)

ksiądz Jan Twardowski

 

 

Stuk puk do nieba.
- Kto to?
- To ja.
Noc.
Święci już śpią na błękitnej trawce.
Za chumor i trumienkę mam chrapkę
pocałować księdza Bakę w łapkę.

 

1997


przysłano: 5 marca 2010

ksiądz Jan Twardowski

Inne teksty autora

Śpieszmy się
ksiądz Jan Twardowski
Bliscy i oddaleni
ksiądz Jan Twardowski
Do moich uczniów
ksiądz Jan Twardowski
Jest miłość trudna
ksiądz Jan Twardowski
Jest....
ksiądz Jan Twardowski
Różaniec
ksiądz Jan Twardowski
Kochanowskiego przekład psalmów
ksiądz Jan Twardowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca