Dwa osiołki

ksiądz Jan Twardowski

 

 

Przyszedł osiołek z Niedzieli Palmowej

trącił mnie nosem

pytał oczami

- Osiołku - mówię - podaj mi łapę

byśmy z radości razem płakali

Tłumaczył: - Jezus tłum dookoła

pod kopytkami przy palmie palma

- Osiołku - mówię - nie wiem co dalej

bo mi łza twoja do gardła spadła

 

Ksiądz i osiołek klękają razem

palmy jak oczy w słońcu się złocą

potem umilkną

uszy swe stulą

jak dwa osiołki przed Wielkanocą

 

1998

Inne teksty autora

ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski