Piesku Filipie
co biegasz w tej książce z moimi wierszami
jak szczęście nie moje niczyje
szczekaj na mnie kiedy zapłaczę
podaj łapę kiedy zawyję
szarp za nogawkę i powarcz jak groza
gdy będę szukał sensu gdzie indziej i poza
1998
Piesku Filipie
co biegasz w tej książce z moimi wierszami
jak szczęście nie moje niczyje
szczekaj na mnie kiedy zapłaczę
podaj łapę kiedy zawyję
szarp za nogawkę i powarcz jak groza
gdy będę szukał sensu gdzie indziej i poza
1998