Przedwiośnie

Rainer Maria Rilke

Twardość prysła. Łąk siwiznę nagą
otoczyła troska i opieka.
Każdy strumyk głosu ton z uwagą
zmienia. Czułość z tak daleka

ziemi się na oślep w pustce chwyta.
Drogi niosą o tym wieść w przestrzenie.
Niespodzianie twoje uniesienie
u suchego drzewa gestu pyta.

Inne teksty autora

Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke
Rainer Maria Rilke