notatki z separacji

Kasia Czyżewska

 


                             przez sen
                             jak przez ziemię świętą       
                             każdy idzie sam

szlak którym schodziliśmy z gór
niespodziewanie przecinał wioskę
malutką jak zamknięta pierś kobieca
w tajemnicy

mam na myśli
twarze dzieci
kiedy idę
kiedy zza zamkniętych okiennic
wydobywa się światło
i nic poza tym

mam na myśli
małą przemoc symboliczną
kiedy starzy ludzie straszą
wskazując na niebo

przechodzę pod twoim oknem
i zabieram dziecko podobne do mnie
i odkładam je do kołyski
nazywanej w tych stronach
ziemią świętą


później wyprawa zapada się w chłód sieni
przypominający las
który przechowuje ciała aż do dnia
 

Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska
Wiersz · 6 maja 2010
anonim
  • Tomasz Smogór
    trochę ku prozie.

    moje ulubione to:

    ''wioskę
    malutką jak zamknięta pierś kobieca''

    "kiedy starzy ludzie straszą
    wskazując na niebo"

    · Zgłoś · 14 lat
  • Krystian T.
    mnie się podoba :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    Przywołujesz bardzo niepokojące obrazy. Tobie też się marzy nowy egzystencjalizm?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Ale tu wieje grozą istnienia.
    Nowy egzystencjalizm, Marcin? Mało Ci?

    · Zgłoś · 14 lat
  • Marcin Sierszyński
    No bo ja się rocznikowo spóźniłem. ;P

    · Zgłoś · 14 lat
  • Jakint
    Troszku jak u Herty Müller.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Kasia     Czyżewska
    ależ po co mi nowy, kiedy ja wciąż starego nie wyeksploatowałam Marcinie ;) Jacku - porażona jestem porównaniem. nawet z założeniem troszki. dziękuję.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "mam na myśli
    małą przemoc symboliczną
    kiedy starzy ludzie straszą
    wskazując na niebo"
    Kasiu opierasz wiersz na na lękach... Dzieci boją się gniewu Boga i że ześle grzmoty, powodzie itd...
    Budujesz niby świt snu/ze snu, ale to bardziej przypomina mi koszmar gdzieś o czwartej nad ranem...
    W każdym razie poruszasz moje tkanki.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anhelus
    jesteś rewelacyjna, Kasiu, nadrabiam własnie lekturę Twoich wierszy..i dochodzę do wniosku,że w Twoim przypadku wolno mi tylko określić czy trafia czy nie itp.inna krytyka była by tu nie na miejscu...prezentujesz poziom.pzdr

    · Zgłoś · 14 lat