Nihil novi (wersja poprawiona)

anhelus

Dzień obraca kontekstem, 
wyznacza początek:

 

wychowały nas pluszowe misie,
subiektywnie ciepłe, niezdefiniowane.
Nie wolno nam było nie móc,

 

nawet jeśli tylko się śniło i pierwsze kroki, 
były urojeniem nienarodzonego -
skonsumowaliśmy kolejną karnację.

 

Kontekst jest bez znaczenia, poza
światem nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

anhelus
anhelus
Wiersz · 26 października 2011
anonim
  • anhelus
    próbuję raz jeszcze - chyba lubię odrzucenie z wykrzyknikiem ;) .

    · Zgłoś · 13 lat
  • guccilittlepiggy
    ale dlaczego akurat ścięgna i lędźwie? opozycja żadna, w parę też mi się nie układa, wynikanie nie zachodzi.

    · Zgłoś · 13 lat
  • anhelus
    ograniczenie ruchu-wolności.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Strasznie odległe od siebie koncepty: nihilistyczny prąd zapomnienia - pluszowe misie - lędźwie. Robi się niezły misz-masz, wciąż trudno mi to spiąć w jakąś całość. Mam wrażenie, że próbujesz coś ciekawego powiedzieć tym kontekstem, ale wciąż nie wiem, co.

    · Zgłoś · 13 lat
  • anhelus
    maksymanlnie uprośiłem- nihil novi ;) - ale nie szukajmy sensu w bezsensie...chyba ze strachu przed odrzuceniem zacznę wypełniać formy...choć wcale nie mam na to ochoty... pozdrowionka

    · Zgłoś · 13 lat
  • anhelus
    maksymanlnie uprościłem- nihil novi ;) - ale nie szukajmy sensu w bezsensie...chyba ze strachu przed odrzuceniem zacznę wypełniać formy ;) ...choć wcale nie mam na to ochoty... pozdrowionka

    · Zgłoś · 13 lat
  • Tomasz Smogór
    Myślę że ten nihilizm osiągniesz w ''urojeniu nienarodzonego'' - i już nie dodawałbym że ,,umysłu''. Tak że: ,,nihilistyczny prąd zapomnienia'', uważam za zbyt wczesne informowanie czytelnika. Początek proponuję:

    Dzień obraca kontekstem,
    wyznacza początek:

    wychowały nas pluszowe misie,

    ....

    Jakby opowiadasz ten początek od momentu wychowania.

    · Zgłoś · 13 lat
  • anhelus
    mimo mojego zamiłowania do kombinatorstwa, muszę przyznać,że ta wersja jest wyraźniejsza, z bólem porzucam nazwę prądu... dzięki za pomoc.pozdrawiam

    · Zgłoś · 13 lat
  • anastazja
    Nie wiem jak bylo, widze jak jest.

    · Zgłoś · 13 lat
  • Figa
    mi się podoba motyw misia jako wychowanka, który w sumie wprowadził nas w życie bez żadnych fanfar. albo nas zawiódł, bośmy myśleli, że urośnie razem z nami i będziemy przyjaciółmi. myślę że to nihil novi mogłeś ująć nie na zasadzie kontrastu, ale wspólnego wyznacznika - dniu, który obraca się kontekstem, który jest bez znaczenia

    · Zgłoś · 13 lat
Wszystkie komentarze