Spokojnie-może to złośliwość rzeczy martwych? (wiersz)
D.K.
rozrzucone myśli
składa w kostkę
formuje stos
za wysoki
ostra tarka
trze powietrze
wsypuje do płuc
plecionka palców
pęka regularnie
ile kilometrów
ma podłoga
a może znów zepsuł się telefon
niczego sobie
4 głosy
przysłano:
31 sierpnia 2013
(historia)
przysłał
D.K. –
31 sierpnia 2013, 08:57
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się