tak jest lżej wytrzymać napór huraganu (wiersz)

nie myśl czuj
niesamowite obrazy
bo gdybym wyprzedził epokę
podniósł wyrazy do słów ponad
martwe się wzbił byłbym w pałacu
nie bojąc się chwil samotną nitką
snutych niezłych widokówek
fizycznie doprowadzony
do rezultatu gdzie
gdzie kurwa
senny
świt

dzierży laskę
ma tłum wiernych
za plecami

bo gdybym wyprzedził epokę
bardziej bym widział niż czuł

powiedziałabyś dobra
zostań nie wracaj sam

okaż pewność
pomogę ci

rozwalmy tę knajpę
wyliż mi cipkę
i bądź

moim sierra leone
syberyjską tundrą

tygrysią dziczą