Ona i on
Przyjaźń istniała irracjonalnie
Ona i on zawsze obok syntezy marzeń
Rozmawiali o głębokich pokładach miłości
Nadzwyczaj szczerze
Ale klucząc między delikatnością materii
Żyli obok siebie jak dwa zegary
Każdy w innym czasie
Poszukiwali ciepła i czułości
Na dwóch różnych brzegach rzeki
Ocierali się o kaprys przypadku i namiętności
Olśnienie nadeszło
Ale była już jesień
Sylvek Ed Derech
2. Ona i on zawsze obok syntezy marzeń
3.Rozmawiali o głębokich pokładach miłości
4. Nadzwyczaj szczerze
5. Ale klucząc między delikatnością materii
6. Żyli obok siebie jak dwa zegary
7. Każdy w innym czasie
8. Poszukiwali ciepła i czułości
9. Na dwóch różnych brzegach rzeki
10. Ocierali się o kaprys przypadku i namiętności
11. Olśnienie nadeszło
12. Ale była już jesień"
spis inwentarza pomysłów na ewentualne tytuły - wartościowego, do poczytania tekstu(?)
...........................brak!
no i
"Ona i on (wiersz)
Sylvek Ed Derech
Ona i on"..........................na co powtarzać tytuł?