z listów otrzymanych - kilka wersów z wiersza miłosnego (wiersz)
xblade
najbardziej kocha się drani w białych koszulach
wbijających w plecy sprężystą stal dłoni
zdradzam się znów by nie poznać samej siebie
gdzieś pośród tramwajowego tłumu lub w ciemnej uliczce
rosnącej w twarze innych kobiet. nierówności.
chodniki pokonywane złamanym obcasem
przypominają o uwielbieniu niskich kroków. na świeżej glebie
zrywam z siebie wstyd tak jak zrywa się kolor z kradzionych zapalniczek
nie jesteśmy już dziećmi grającymi w dwa ognie
nosimy za grube ubrania i przykrótki zasięg możliwości
staliśmy się drogą odbitą w lustrze
słaby+
4 głosy
przysłano:
15 czerwca 2015
(historia)
przysłał
K.Dorosiński –
15 czerwca 2015, 00:10
polecił
Mi Lo –
15 czerwca 2015, 12:24
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się