nie ma piękniejszego widoku dla poety
jak kobieta tłukąca schab wieprzowy
w przykrótkim fartucho-szlafroku
aż chce się
solić i pieprzyć
po paluszkach lizać
nie ma piękniejszego widoku dla poety
jak kobieta tłukąca schab wieprzowy
w przykrótkim fartucho-szlafroku
aż chce się
solić i pieprzyć
po paluszkach lizać